Velrok
1st Espada
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 1090
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Skąd: Hłeko Móndo
|
Wysłany: Sob 14:57, 03 Lut 2007 Temat postu: Elfen Lied - Historia która się nie kończy... |
|
|
Elfen Lied to nie Hentai jak to może się wydawać, lecz anime dotyczące ciężkiego życia bohaterki o imieniu Lucy. Nie jest ona zupełnie człowiekiem, lecz tzw. Dicloniusem, czyli dziewczynką o różowych włosach, z charakterystycznymi rogami na głowie. Lecz nie na tym polega ich wyjątkowość, bowiem dicloniusy posiadają standartowo 4 wektory, są to niewidzialne ramiona, które poruszają się z prędkością światła, tnąc wszystko jak masło, a do tego steruje się nimi własną wolą. Można by pomyśleć że byłoby to przydatne, lecz dla dicloniusów służy do innych celów niż po prostu zabijania. Przygody Lucy w anime zaczynają się gdy to zamknięta w specjalnym ośrodku dla dicloniusów(Był to ośrodek gdzie zamykano wszystkie znalezione na świcie dicloniusy) Lucy, udaje się wydostać. Idąc w kierunku wyjścia pozbawia życia każdego kto stanie jej na drodze. Lecz, gdy już się jej to udaje, niefortunnie została postrzelona w głowę przez snajpera. Następstwem tego, rozdwojiła jej się jaźń, spadając do morza po postrzeleniu, dopłynęła do brzegu, gdzie spotkał ją chłopak imieniu Kouta. Ujrzał ją gołą na plazy, lecz szybko zorientował się że coś jest nie tak, ujrzał rogi, ona nic nie mówiła poza słodkim ''Nyu!''. Tu ujawniła się jej druga jaźn, bezbronna dziewczynka która wie o świecie tyle co niemowlak. Co nie znaczy że jej druga jaźń przepadła, wręcz przeciwnie, dalej istniała i ciągle próbowała wziąść górę nad druga. Lecz Kouta, mimo iż zamieszkał z napotkaną na plażą dziewczyną którą nazwał Nyu, nie wiedział, że wiąże z nią przeszłość.
Anime ma jedynie 13 ale bardzo emocjonujących i pociągających epków które każdy powinien obejrzeć. Jedni mogą twierdzić ''whaa! ale fajne anime, krew się leje litrami, piękne akcje odrywanych głów!'' ale to tylko takie dziwne przypadki, bo powinien powiedzieć ''To anime jest nadzwyczajne, te anime przedstawia najbardziej wzruszające i brutalne fakty tego świata, że aż się chce popłakać.'' Bo to na tym polega sens tego anime. Manga dzieli się na masę tomów, jest wiele dłuższa niż anime. Uzupełnia wiele wątków w anime chociaż jednak w połowie historii manga i anime idą w dwie różne strony, Manga również jest warta przeczytania, bo to wciąż to samo - Elfen Lied.
Polecam gorąco , jak dla mnie najlepsze anime 13 odcinkowe jak i ogólnie jedno z najlepszych jakie idzie zobaczyć, przygotować sobie chusteczki przed oglądaniem ;)
Post został pochwalony 0 razy
|
|